Podobno w Polsce inaczej się nie da jak tylko całe życie na kredycie…
Wielu ludzi żyje od wypłaty do wypłaty, ledwo wiążąc koniec z końcem. W momencie, gdy chcą sobie coś kupić w życiu na przykład samochód, nowy telewizor lub wyjechać na wakacje marzeń to nie potrafią na to odłożyć tylko idą do banku po kredyt. Dali sobie wmówić, że inaczej się nie da.
Mało tego, mając w swoim otoczeniu ludzi, bliskich, znajomych czy rodzinę, którzy robią podobnie czyli zadłużają się na przyjemności lub podnoszenie standardu swojego życia utwierdza to Nas w tym, że tak powinno się robić i że to jest dobre.
Niektórzy od małego wychowują się w rodzinach, w których kredyty są na porządku dziennym. Człowiek najwięcej wzorców czerpie z domu od rodziców i jeśli oni postępują błędnie lub niewłaściwie to później ciężko jest robić inaczej w życiu dorosłym.
Otóż kredyty to produkt finansowy, który daje zarobić bankowi na odsetkach, prowizjach i pozostałych kosztach.
Można rozróżnić dobre kredyty to te na inwestycję oraz złe kredyty to te na konsumpcję to tak w uproszczeniu.
Kredyt dosyć łatwo i szybko się zaciąga, jednak bardzo trudno i długo się go spłaca.
Często decyzja o zaciągnięciu kredytu jest podejmowana spontanicznie, pod wpływem impulsu, chwili, niekiedy dosyć emocjonalna, bez zimnej i chłodnej kalkulacji.
Banki świetnie zarabiają na kredytach. Mało tego żyjąc w czasach pieniądza cyfrowego i wirtualnego, gdzie pieniądze można wygenerowany za pomocą kliknięcia myszy i jest zapisem cyfrowym na koncie bankowych to kredytów udziela się coraz więcej i na coraz wyższe kwoty.
Normalnym jest, że każdy chce godnie żyć, mieć gdzie mieszkać itd.
Tylko kupując mieszkanie na kredyt, który będziesz spłacać przez następnych 30 lat jest niebezpieczne.
Co innego jak kupisz mieszkanie na kredyt w którym będziesz mieszkać, a co innego, gdy kupisz mieszkanie za kredyt i je wynajmiesz.
Czynsz od wynajmującego będzie spłacał ratę Twojego kredytu. Wtedy jest to rozsądne finansowo.
Może powiedzieć Michał ale ja muszę gdzieś mieszkać. Skoro nie zarabiam milionów to jak mam kupić sobie mieszkanie?
Wiem, że ludzie, których nie stać na kupno mieszkania i są rozsądni finansowo to kupują duże mieszkanie lub duży dom na kredyt. Wydzielają z kupionej powierzchni jakąś część dla siebie i tam mieszkają.
Pozostałą powierzchnię wynajmują. Pieniądze od wynajmujących przeznaczają na spłatę kredytu. Jak spłacą kredyt to podejmują decyzję czy kończą z wynajmem i zajmują całe mieszkanie/dom na własne potrzeby czy biorą następny kredyt pod zakup kolejnej nieruchomości na wynajem.
Dobry kredyt:
– na zakup mieszkania/domu pod wynajem,
– na montaż paneli fotowoltaicznych,
– na zakup maszyny, urządzenia, automatu vendingowego,
– na zakup towaru na handel,
– na szeroko rozumianą inwestycję czyli zakup czegoś co w najbliższej przyszłości wzrośnie na wartości i sprzedasz to z zyskiem lub będzie Ci generować dochód.
Zły kredyt:
– na wakacje,
– na nowy samochód,
– na wyposażenie mieszkania/domu,
– na remont,
– na sprzęt RTV/AGD,
– na tatuaż,
– na podniesienie standardu życia np. montaż klimatyzacji w mieszkaniu/domu.
Należy zrozumieć różnicę pomiędzy dobrym kredytem, a złym kredytem. Bo inaczej to nigdy w Twoim portfelu dobrze nie będzie.
Jest różnica jak kupujesz coś na kredyt i masz z tego dodatkowy, comiesięczny dochód, a co innego jak zakup czegoś na kredyt jest Twoim comiesięcznym kosztem.
Reklamy kredytów bankowych są tak skonstruowane, żeby pobudzić Twoje emocje. Pokazują super wakacje w tropikach lub piękny samochód. Ty wówczas wyobrażasz sobie jak fajnie było by się znaleźć w takiej sytuacji i pod wpływem impulsu chwili podejmujesz decyzję o zaciągnięciu kredytu na tak zwaną konsumpcję.
Ja wiem, że raz na jakiś czas trzeba wymienić samochód kupić nowy sprzęt do domu lub w ogóle kupić mieszkanie, żeby mieć dach nad głową albo zrobić sobie wakacje od życia. Każdy chce żyć i to jest normalne. Jednak nie rób tego na kredyt, bo sam na własne życzenie zakładasz sobie pętle zadłużenia na szyję.
Wszelkie zakupy związane z podniesieniem swojego standardu życia powinny być realizowane ze stopy zwrotu jaka została wygenerowana przez Twoje inwestycje. W innym przypadku będziesz cały czas gonić swój ogon finansowy…
SUBSKRYBUJ KANAŁ na YT, a nic Cię nie ominie
POLUB na FACEBOOK
Kredyty łatwo się bierze ale ciężko już spłaca
Jakby wszyscy podchodzili tak do kredytów to banki by popadały hehe
Michale wyluzuj wakacje są 🙂 i tak większość Polaków teraz bawi się na wakacjach na kredo 🙂
Zacząłem świadomie zwracać uwagę na reklamy kredytów. Nieźle w nich piorą mózg. Nie masz na coś? Nasz bank Ci da pożyczkę.
Kredyt za kredytem. Jeden się kończy to trzeba iść po następny. Albo jeden na spłatę drugiego. Tak wygląda życie w Polsce
Jak się chce a się nie ma za co to po kredyt. Jak się nie ma siana to do bociana xD
Wielu ludzi tego nie rozumie albo nie chce zrozumieć