Jest sielsko i anielsko bo święta za pasem 🙂

Dziękuję Ci, że jesteś ze mną i dzisiaj rozważam jak sytuacja, w której się teraz znajdujesz może wpłynąć na Twoje jutro.

Jeśli chcesz wyrazić swoje zdanie w tej kwestii to napisz proszę w komentarzu tutaj lub pod filmem na Youtube

Może jeszcze tak na wstępie powiem, Ci co mnie skłoniło do takiego właśnie tematu jaki jest dzisiaj. Ostatnio miałem okazję przeczytać książkę „Od nędzy do pieniędzy” Tadeusz „Tad” Witkowicz.

Powiem szczerze, że tytuł mnie bardzo zaintrygował, a jak zapoznałem się z recenzjami o książce i o samym autorze to już  nie miałem wątpliwości, że muszę ją przeczytać. Również uważam, że jeśli Twoja obecna sytuacja finansowa nie jest dla Ciebie zadowalająca to koniecznie przeczytaj tą książkę.

Samej książki nie będę Ci streszczał bo lepiej będzie jak sam ją przeczytasz. Dzisiaj bardziej Ci powiem o tym jak luksus rozleniwia.

Może nie tyle sam luksus co komfortowe warunki życia, lub warunki o podwyższonym standardzie. Możesz zapytać jakie warunki mam na myśli?

Kiedyś telefon miał tylko sołtys a Internet był dostępny w kafejkach. Pamiętasz? Okey normalne jest, że wraz z postępem cywilizacji niektóre udogodnienia w życiu stają się coraz bardziej powszechne.

Tylko wiesz, jeśli masz ciepły pokój w którym masz komputer z dostępem do Internetu i rodzice wszystko opłacają łącznie z nowym iphonem i innymi cudami na kiju to ciężko Ci będzie wychylić czubek nosa poza swój pokój, żeby poszukać drogi, która prowadzi do bogactw życiowych.

Podobnie jeśli masz ciepłą wodę w kranie i chodzisz najedzony to nie będzie Ci się chciało wysilać i gimnastykować, żeby poszukać dodatkowych lub innych niż dotychczas źródeł dochodu.

Ponadto nie będziesz myśleć kategoriami jak zarabiać więcej skoro masz co jeść, ciepło w domu i na głowę nie pada. Owszem to są podstawowe warunki do godnego życia jakie należą się człowiekowi. Tylko właśnie te warunki rozleniwiają i nie powodują, że zaczynasz szukać rozwiązań typu jak zwiększyć dochody lub jak zmniejszyć wydatki.

Nie bez kozery wspomniałem na początku o książce „Od nędzy do pieniędzy”. Tak wiem miałem ci jej nie streszczać, żebyś ją samodzielnie przeczytał. Nadmienię tylko pewną kwestię z tej książki 🙂

Autor czyli Tadeusz „Tad” Witkowicz urodził się w polskiej wsi jak to nazwał w książce „we wsi zabitej dechami”. Urodził i wychowywał się w głodzie i chłodzie, bez ciepłej wody, bez toalety i w ciężkich warunkach.

I to właśnie sytuacja, w której się znalazł czyli okropna bieda motywowała go do działania, do pracy, do zrobienia czegoś dzisiaj co wpłynie na lepsze jutro. Jak dorósł to wyjechał z rodziną z Polski do Ameryki. To tak w skrócie resztę doczytaj w książce 🙂

Puentę jaką Tadeusz „Tad” Witkowicz podał na zakończenie książki to, że myśl jaka mu przyświecała w ciągłej walce, żeby wydostać się z biedy brzmi „never poor again”. Nie znam za bardzo angielskiego ale Google translate mi podpowiada coś w ten deseń „nigdy więcej biedny”.

Także jeśli jesteś teraz biedny to jesteś w najlepszej sytuacji do tego, żeby zacięcie walczyć o lepsze jutro. Zakasaj rękawy, przestań narzekać i bierz się do roboty!

Rok 2017 powoli dobiega końca także jeśli jeszcze nie śledzisz mnie w social media to zapraszam, dzięki temu nic Cię nie ominie i będziesz na bieżąco:

ZASUBSKTYBUJ KANAŁ na YOUTUBE

POLUB na FACEBOOK