Dzisiaj mam do Ciebie pytanie czy Ty jesteś posiadaczem rzeczy czy rzeczy posiadają Ciebie?

O co się rozchodzi? Posłuchaj

Nie ulega wątpliwości, że żyjemy w czasach konsumpcjonizmu czy nam się to podoba czy nie. Na półkach sklepowych czeka cała masa produktów na nowych właścicieli. Dodatkowo szał przedświątecznych zakupów już się powoli rozpędza.

Mówi się, że człowiek kupuje pod wpływem emocji i że dobry sprzedawca jest w stanie sprzedać nawet Eskimosowi lodówkę.

Jak działa niewolnictwo XXI wieku? Na nasze życzenie…

Kupiłeś coś za 5000zł na kredyt/raty (na przykład najnowszego iPhona). Załóżmy że rata za tego iPhona wynosi 300zł miesięcznie, a Ty żeby zarobić 300 złotych musisz przepracować 8h co oznacza, że jeden dzień w miesiącu pracujesz na iPhona.

Czyli ten najnowszy iPhone jest posiadaczem Twoich 8h życia miesięcznie.

Smutne? Dla niektórych nie ma to znaczenia. Jednak, kiedy uświadomisz sobie ile wart jest Twój czas i że straconego czasu już nigdy nie odzyskasz to mam nadzieję, że bardziej zaczniesz się zastanawiać na co wydajesz swoje ciężko zarobione pieniądze.

Tak jest z każdą rzeczą, którą kupujemy w życiu. Okey jedzenie i produkty gospodarstwa domowego są nam niezbędne do przeżycia. Także tutaj to nie wchodzi w rachubę.

Ale wszystkie pozostałe produkty typu samochód, telewizor, akcesoria domowe itp. nie koniecznie są nam niezbędne do życia. Co pewien okres sprzedawcy, producenci, media kreują na coś modę. Próbują dotrzeć do społeczeństwa z przekazem, że dany produkt jest teraz na czasie i że koniecznie każdy musi go mieć.

Przy każdej takiej premierzy czy hicie sprzedażowym ja zadaję sobie pytanie czy na pewno potrzebuję ten produkt do życia? Czy nie jest on tylko wykreowaną, tymczasową modą? Zacznij zwracać uwagę co kupujesz.

Wszystkie produkty, które kupujemy (poza produktami potrzebnymi do życia) zwłaszcza za pieniądze, których nie mamy, czyli na kredyt/raty. W ostatecznym rozrachunku stają się posiadaczem naszego czasu, którego na tym świecie nie ma pod dostatkiem.

Jak możesz temu zaradzić?:

• Nie żyj ponad stan.
• Nie zwiększaj jakości życia, kiedy Cię na to nie stać.
• Żyj poniżej swoich możliwości.
• Przed zakupem zawsze zadaj sobie pytanie czy ja tego właśnie potrzebuje do życia w tym momencie?
• Nie żyj na pokaz.

No chyba, że chcesz tracić swój czas i energię życiową na wszystkie te produkty, które i tak prędzej czy później skończą w koszy na śmieci. A straconego czasu już nie odzyskasz.

Życie ponad stan czy na pokaz zawsze prowadzi do tego, że człowiek zaczyna gonić swój ogon i zaczyna tkwić w tak zwanym błędnym kole. Zaczynasz pracować coraz dłużej i ciężej, a pieniędzy nie widać.

Ponadto nie masz czasu, żeby zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad swoimi priorytetami życiowymi bo przecież trzeba zapłacić ratę kredytu czy też zarobić na święta. Właśnie przypomniał mi się jeden cytat.

„Ten, kto pracuje przez cały dzień, nie ma czasu na zarabianie pieniędzy” John D. Rockefeller

Ostatnio w radiu słyszałem piosenkę, która doskonale opisuje obecne czasy konsumpcjonizmu w swoim tekście:

„Za czym tak gnasz
Po co ci to
Zabierzesz ze sobą, gdybyś poszedł na dno
Ołówek weź
Teraz kartkę i pisz
Kupiłem wszystko
A wciąż nie mam nic”

Swoją drogą fajna piosenka Powyższy teksty to zwrotka utworu Sound’n’Grace & Filip Lato – 100.

Także teraz na spokojnie przeanalizuj swoją obecną sytuacje i postaw sobie pod rozwagę pytanie, które Ci zadałem na początku czy ty jesteś posiadaczem rzeczy czy rzeczy posiadają Ciebie?

Warto się nad tym zastanowić chociażby przed wyjściem do sklepu na kolejne przedświąteczne zakupy. Ja wiem, że zbliżają się święta i trzeba obdarować najbliższych prezentami lub też sobie sprawić prezent.

Tylko w tym wszystkim nie zapominaj, że za te wszystkie produkty będziesz płacić ciężko zarobionymi pieniędzmi, które otrzymałeś za swój poświęcony czas na pracę. A czas jest to najcenniejszy zasób naszego życia. Ponadto nikt na świecie nie wie ile nam jeszcze pozostało czasu w życiu także wypada rozsądnie nim dysponować

A jeśli poszukujesz pieniędzy i zastanawiasz się skąd je wziąć. To niedawno przygotowałem mini kurs wideo, w którym przedstawiam 5 sposobów na tanie finansowanie. Czyli jak pozyskać pieniądze nie mając pieniędzy. Kursik jest za darmo dla Ciebie dostępny tutaj.