Mało spania, dużo funkcjonowania. Naturalne sposoby na więcej. energii.

Pierwszy raz w moim życiu z tym zjawiskiem miałem do czynienia, gdy postawiłem sobie za cel zarobić pierwszy milion polskich złotych.

Ale z krótką ilością snu możesz się spotkać nie tylko w takim przypadku. Może borykasz się z problemami finansowymi, chcesz spłacić swoje długi lub wyjść ze spirali zadłużenia?

Albo urodziło Ci się dziecko i czekają Cię nieprzespane noce.

Sytuacje życiowe są różne. Bez względu na to w jakiej się teraz znajdujesz i doświadczasz krótkiego spania to dojdziesz do pewnego momentu, gdy zmęczenie będzie o sobie dawać znać.

Dopóki jesteś w młodym wieku to Twój organizm może się szybko regenerować czyli nie potrzebujesz dużo snu. Wraz z upływem lat to się zmienia, bo dochodzi tak zwane zmęczenie życiem.

Ogromne znaczenie ma Twój styl życia. Czyli co jesz, ile jesz, kiedy jesz. Jak wygląda Twój rozkład dnia czy masz pracę siedzącą, czy stojącą, czy uprawiasz aktywność fizyczną i jak często.

Jednak o tym nie chcę dzisiaj pisać bo to jest za dużo na raz. Podam Ci dwa proste triki jak szybko podnieść swój poziom energii i wskoczyć na obroty po krótkim śnie lub nieprzespanej nocy.

Różne źródła, różnie podają co do ilości snu. Załóżmy, że zdrowy sen jest na poziomie 7-8 h na dobę.

Zamiast zaczynać dzień od kawy, która zakwasza organizm to mam dla Ciebie coś lepszego.

Wypij szklankę wody z miodem i cytryną od razu po przebudzeniu i to na czczo.

Najlepiej tą miksturę przygotować sobie przed pójściem spać. Ja robię tak. Gotuję wodę i wrzątek wlewam do szklanki po ostygnięciu do temperatury takiej, że można włożyć palec do wody i się nie oparzyć dodaję dwie małe łyżeczki miodu, mieszam, aż się rozpuści. Następnie dodaję plaster cytryny.

Szklankę mam w okolica łóżka. W momencie, gdy dzwoni budzik to wyskakuję z łóżka, staję na baczność i za jednym razem wypijam od razu do dna szklankę z ową miksturą. Robię to od razu po przebudzeniu, na czczo czyli na pusty żołądek.

To nie wszystko, ponieważ następny krok to udanie się do łazienki. Po załatwieniu potrzeb fizjologicznych wchodzę pod prysznic.

Biorę prysznic pod zimną wodą. To nie jest łatwe zwłaszcza jak się wstało z cieplutkiego łóżka. Najlepiej to oblewać się zimną wodą stopniowa. Począwszy od stóp, powoli kierując się w stronę głowy.

Znam też takich co od razu stają pod deszczownicą i leją na siebie zimny strumień wody. Podobnie jak po wyjściu z sauny zaleca się zimną kąpiel. Ja wiem, że to nie jest proste jednak bardzo skuteczne.

Jak nie będziesz się mógł przemóc do zimnego prysznica z rana to weź zwykły prysznic w takiej wodzie jak się kąpiesz.

Następnie pod koniec brania prysznica zmieniaj stopniowo kurek od wody w kierunku zimnej. Powoli, aż do momentu, gdy zacznie lecieć zimna woda.

Po takim porannym zestawie czyli woda z miodem i cytryną po przebudzeniu, a następnie zimny prysznic będziesz jak nowo narodzony!

Koniecznie wypróbuj w praktyce 🙂

SUBSKRYBUJ KANAŁ na YT, a nic Cię nie ominie

POLUB na FACEBOOK