Ile razy słyszałeś, że pierwszy milion trzeba ukraść? A może sam tak uważasz?
Pierwszy milion dla niektórych bardzo inspirująca sprawa dla innych (co już go mają) nic specjalnego.
A Ty co myślisz w tym temacie?
Na początek być może Cię rozczaruję. Większość ludzi w swoim życiu zarobiła już lub zarobi pierwszy milion.
Obecnie w Polsce najniższe wynagrodzenie netto czyli na tak zwaną rękę wynosi 1300zł. Wystarczy przez 65 lat zarabiać 1300zł i już się zarobi ponad milion złotych.
65lat * 12mies * 1300zł = 1 014 000 zł
Ja wiem zarabiając przez 65 lat 1300zł to nie są pieniądze, które się odkłada. One wystarczą jedynie na egzystencję w Polsce. Wydasz je na opłaty i jedzenie. Czyli będziesz żyć od wypłaty do wypłaty.
Tym równaniem chcę Ci uzmysłowić, że przez Twoje życie przewinęło się i jeszcze się przewinie sporo pieniędzy. To od Ciebie zależy co z nimi zrobisz.
Możesz sobie pomyśleć, że przez pierwsze ok. 25 lat życia trwa okres kształcenia i się nie zarabia. Owszem, jednak zwróć uwagę, że wraz z Twoim wiekiem rośnie Twoje doświadczenie i umiejętności co wpływa, że będziesz zarabiać więcej, a niżeli obecne najniższe wynagrodzenie w Polsce czyli 1300zł.
Tak w uproszczeniu, żeby uzbierać ten przysłowiowy milion to musiałbyś przez 65 lat odkładać 1300zł i nie ruszać tych pieniędzy aż do osiągnięcia pierwszego miliona.
Ja wiem, że jest to raczej marna perspektywa na zarobienie pierwszego miliona. Dlatego należy wykorzystywać mechanizmy, które znacząco mogą przyspieszyć ten proces.
Giełda umożliwia pomnażanie już zgromadzonych pieniędzy. Mechanizmy giełdowe od lat posłużyły wielu ludziom w zdobyciu bogactwa. Nikt Ci nie zabrania się tego nauczyć.
Teraz na topie są kryptowaluty. Ja wiem, że jest to bańka spekulacyjna, że niektórzy porównują to do hazardu. Lecz można tam zarobić. Zarówno na giełdzie jak i na kryptowalutach można szybko i dużo zarobić ale i też szybko wszystko stracić.
Niemniej są ludzie na tym świecie co robią niesamowite majątki za pomocą tych mechanizmów. Kwestia nauki jak to zrobić.
Kolejną rzeczą, która umożliwia przyspieszenie zarobienia pierwszego miliona jest Internet. To niebywałe, że za pośrednictwem ekranu komputera lub urządzenia mobilnego (telefon, tablet itp.) masz dostęp do całego świata.
Pytanie tylko czy wykorzystujesz Internet do zarabiania pieniędzy?
W Internecie możesz osiągnąć tak zwaną skalę. W ciągu kilku kliknięć myszy możesz zdobywać nowe rynki. Mało tego za pośrednictwem sieci Internet masz dostęp praktycznie do całej wiedzy ludzkości jaka do tej pory powstała.
Nigdy dotąd nie było tak cudownych czasów, żebyś miał na wyciągnięcie ręki, ba nawet na „kliknięcie myszą” odpowiedź na praktycznie, każde pytanie. Nikt Ci nie broni nauczyć się którejś z wyżej wymienionych rzeczy i znacząco skrócić lub przyspieszyć drogę do swojego pierwszego miliona.
Jak ze wszystkim co nowe. Będzie to wymagało od Ciebie nauki i zaangażowania czasu, niekiedy też pieniędzy. Jednak to wszystko jest tu i teraz i ludzie to wykorzystują.
Ilość pieniędzy na świecie jest ograniczona. Skoro jest to stała liczba niczym tort na stole to dlaczego nie miałbyś sobie ukroić kawałek albo nawet kilka kawałków tego tortu?
Wychodząc z założenia, że pierwszy milion trzeba ukraść i jeśli tak myślisz to robisz sobie wielką krzywdę. Nikomu innemu. Dlatego jeśli masz takie przekonanie w głowie to czym prędzej się go pozbądź. Bo na pewno tak błędne myślenie nie ułatwi Ci drogi do zarobienia pierwszego miliona, a potem kolejnego i kolejnych.
Ja wiem, że Twoje najbliższe otoczenie, rodzina, przyjaciele mogą mieć takie przekonania. Co naturalnie sprawiło, że i Ty je masz. Czyli, że bogaci to złodzieje, oszuści czy wyzyskiwacze. Że żeby się dorobić to trzeba komuś ukraść lub oszukać kogoś.
Myśląc w ten sposób wyrządzasz tylko i wyłącznie sobie krzywdę. Nikomu innemu. To są myśli ograniczające i ograniczają Ciebie.
Takie błędne przekonania czy myśli na temat pieniędzy można bardzo łatwo wyeliminować. Od tej pory jak będziesz widział kogoś majętnego na przykład w luksusowym samochodzie czy ekstrawagancko ubranego. To zamiast myśleć o nim złodziej, oszust itp. To pomyśl co by tu zrobić, żeby swój pierwszy milion zarobić?
Musisz świadomie zamieniać negatywne i błędne przekonania na temat pieniędzy na te pozytywne i takie, które będą Cię inspirować, a nie ograniczać.
Ludzki mózg to bezwonna masa. Funkcjonuje tak jak Ty go zaprogramujesz. Dokładnie musisz się zaprogramować na pozytywne myślenie o pieniądzach i na skupieniu się jak mieć ich więcej.
Pieniądze nie są złe, ani nie są dobre. To wszystko zależy tylko i wyłącznie od ludzi, którzy je posiadają.
Nie bój się wykorzystywać dobrodziejstw dwudziestego pierwszego wieku jakimi są m. in. giełda, kryptowaluty czy Internet do zarobienia swojego pierwszego miliona, a nawet i kolejnych milionów w swoim życiu. Czego Ci oczywiście życzę, abyś miał/a tyle milionów na koncie ile sobie tylko zapragniesz
SUBSKRYBUJ KANAŁ na YT, a nic Cię nie ominie
no właśnie większość tak myśli, że trzeba ukraść…
i to jest błędne myślenie
Marzy mi się tak mieć z kilka baniek na koncie i wtedy bym miał wszystko w pompie
Postaraj się przekłuć marzenia w działanie
Mam mętlik w głowie bo jak za dużo poświęcam czasu na pracę to mam pieniądze ale pojawiają się zawirowania w rodzinie. A jak za dużo poświęcam czasu dla rodziny to nie mam pieniędzy. Jedno nie idzie w parze z drugim …
Ważne jest, aby znaleźć równowagę w życiu. Co z kolei nie jest łatwe
Dziękuję postoję
Dziękuję bardzo, best
do usług
Złej baletnicy wszystko przeszkadza jakoś tak to leciało
Moim zdaniem wystarczy chcieć, a chcieć to móc. Większość ludzi marzy o milionie jednak nic nie robi i marzenie przeraża się w mrzonkę. Poza tym jak przychodzi czas na zrobienie pierwszego kroku w tym kierunku to zaczynają akceptować status quo i dalej ślęczą w martwym punkcie
Przede wszystkim działać, działać i jeszcze raz działać
Śp. dr Jan Kulczyk powiedział: „nie ma jednego słusznego przepisu na pierwszy milion, jest ich wiele”. No to skoro jest ich wiele to trza próbować
Także, Do dzieła !
nie trzeba, można zarobić
Owszem Łukaszu
Teraz już pisiaki nie dają kraść, trzeba harować, albo „grać” na giełdzie. Ale jedno i drugie może człeka doprowadzić do zawału. Dlatego kto ma talent, niech go nie marnuje, a kto go nie ma, niech się z tym pogodzi. Wyścig do miliona niech zostawi szczurom, a będzie żył długo i szczęśliwie. Amen, amen!