Spędzasz w pracy określoną ilość godzin, która wpływa na to ile zarabiasz? Dwoisz się i troisz i za Chiny ludowe nie możesz zwiększyć swoich zarobków? To poważny problem.
W Polsce prawo pracy określa 8-mio godzinny dzień roboczy. Czyli zgodnie z przepisami w ciągu dnia należy przepracować osiem godzin, aby otrzymać wynagrodzenie w przypadku zatrudnienia na pełen etat. Oczywiście można pracować dłużej z tym, że jest to już czas ponadnormatywny i nie każdy zakład pracy zezwala na nadgodziny.
Czy to na etacie czy na swoim tak już się utarło, że w ciągu doby wypada pracować przynajmniej osiem godzin. I niech tak będzie nie wchodząc w polemikę dlaczego akurat osiem godzin. Ponadto nie samą pracą człowiek żyje i w ciągu dnia wypada zagospodarować czas na jeszcze inne czynności życiowe poza pracą.
Jak więc zarabiać więcej nie poświęcając na pracę więcej czasu niż zwykle? Posłuchaj
Pod wpisem Ile wart jest Twój czas czytelnik Mariusz napisał „Dla mnie bezcenny :)”, trudno się z nim nie zgodzić. Stracone pieniądze można zawsze odrobić jednak straconego czasu już nigdy nie odzyskamy.
Zdając sobie sprawę z tego jak ważny jest czas i że godziny życia na tej planecie, każdej osoby nie będą trwać wiecznie należałoby zwrócić uwagę na swoją efektywność podczas pobytu w pracy, który przekłuwa się bezpośrednio na Twoje zarobki.
Naturalnym jest, że nikt nie chce pracować dłużej, żeby zarabiać więcej, ponieważ najnormalniej w świecie szkoda na to życia. Niestety umysł ludzki jest tak zaprogramowany, że jak masz do zagospodarowania osiem godzin w pracy, to wypełnisz osiem. Jak będziesz mieć dwanaście godzin, to wypełnisz dwanaście. Tylko ile z tego czasu pracujesz efektywnie i wydajnie? Nie ważne ile przebywasz w pracy ważne jak efektywnie potrafisz pracować.
Z tym zagadnieniem zmierzył się niegdyś Pan Cyril Northcote Parkinson, który zdefiniował prawo Parkinsona: „prawo mówiące, że praca rozszerza się tak, aby wypełnić czas dostępny na jej ukończenie”.
W życiu mniej więcej wygląda to tak, że określony czas na wykonanie danego zadania jest tak przeciągany, że zadanie to zostanie wykonane w możliwie najpóźniejszym terminie. Czyli na przykład szef zlecił opracowanie raportu na jutro (załóżmy, że aby opracować ten raport potrzeba jednej godziny pracy).
To człowiek po drodze zacznie wynajdować wiele innych rzeczy do zrobienia, żeby przypadkiem nie opracować raportu, a za opracowanie raportu weźmie się jutro od rana. A gdyby szef przyszedł i powiedział dzisiaj do końca dnia raport ma być u mnie na biurku to jestem pewien, że nagle nie byłoby czasu na jedzenie, palenie papierosa, picie kawy i pogadankę z współpracownikami bo przecież jest pilny raport do zrobienia.
I w ten prosty sposób należy podchodzić do zadań wykonywanych w pracy, żeby efektywnie wycisnąć z czasu poświęconego na pracę tak jak wyciskamy sok z cytryny czyli do ostatniej kropli.
Ma to niesamowicie ważne znaczenie na to ile obecnie zarabiasz, ponieważ nie sztuką jest pracować dłużej, żeby zarobić więcej pieniędzy, a należy jak najlepiej wykorzystać czas, który jest przeznaczany w ciągu doby na pracę.
Łatwo powiedzieć trudniej zrobić? Kilka podpowiedzi od czego zacząć.
Ustal konkretny termin co i do kiedy ma być zrobione i przestrzegaj go rygorystycznie
Jeśli przełożony określi termin nie precyzyjnie typu „zrób to w między czasie” albo „w wolnej chwili” to samemu określ sobie termin, żeby nie marnować czasu. W pracy wydaje nam się, że na nic nie mamy czasu bo tyle jest roboty.
A jak przysiądziemy na chwilę i wszystko mądrze rozplanujemy to okazuje się, że jednak da się zrobić więcej. Nie wiem dlaczego ale tak jest, że im więcej człowiek ma do zrobienia w danym dniu to po prostu zrobi więcej.
Określony czas na wykonanie zadania skróć o połowę
Tak jak w przypadku tego raportu na który potrzebujesz godzinę czasu to spróbuj wyłączyć wszystkie rozpraszacze (Internet, telefon, radio, kolegę, koleżankę obok), współpracownikom powiedzieć, że teraz nie masz czasu bo jesteś zajęty i po prostu zepnij się na maksa!
Jeśli uda Ci się dotrzymać założonego celu czyli zadanie wykonałeś w połowie krótszym czasie to ustal również jaką nagrodę otrzymasz za to np. jeśli zrobię zadanie w wyznaczonym czasie to zjem to co lubię lub zrobię co lubię sam wiesz co lubisz najlepiej.
Planuj zadanie po zadaniu
Nie pozwól na marnotrawienie czasu w pracy, żeby nie było że masz jedno zadanie na cały dzień do zrobienia bo go nie zrobisz. Planuj możliwie jak najwięcej zadań w ciągu dnia, a zdziwisz się jak można dużo zrobić w osiem godzin. To wymaga planowania i konsekwentnej realizacji tego planu.
Możesz pomyśleć po co to wszystko przecież szef i tak mnie nie wynagrodzi za to, współpracownicy i tak tego nie docenią. Nie wiem gdzie pracujesz i czym się zajmujesz. Jeśli weźmiesz pod uwagę zasady, które określa prawo Parkinsona to nagle zaczniesz mieć więcej czasu do życia, obowiązki w pracy wykonasz szybciej.
Czas, który pozostanie zagospodarujesz jak zechcesz to będzie Twój czas i nikt Ci go nie odbierze. Ale dobra miało być jak to wpłynie na Twoje zarobki. Zawsze możesz wziąć dodatkowe obowiązki w pracy, które oczywiście są dodatkowo płatne.
Jak nie ma takiej możliwości to możesz wykonać obowiązki, do których zobowiązuje Cię umowa o pracę i dodatkowo zrobić jakąś fuchę oczywiście dodatkowo płatną – tylko po cichu, żeby przełożony się nie dowiedział
Jeśli jesteś na samozatrudnieniu to nie muszę Cię chyba przekonywać jak wiele możesz zyskać wykonując dwa razy więcej w tym samym czasie pracy.
Nie bagatelizuj tego, ponieważ marnując czas tracisz swoje bezcenne życie. Dodatkowo efektywność w pracy przekłada się na Twoją wypłatę. Nie sztuką jest zapracować się na śmierć i nic z tego nie mieć. Pracuj efektywnie, a odczujesz różnicę w portfelu.
Aha! Zapisy na darmowy mini kurs wideo są jeszcze aktualne.
powiem Ci, że zgadzam się z Tobą w stu procentach. Sam się na tym złapałem niejednokrotnie jak mam jedną rzecz do zrobienia w pracy przez cały dzień to często gęsto się zdarza że jej nie zrobię bo nagle milion innych „ważnych” spraw się poajawia a ta rzecz jest odkładana na później bo przecież mam jeszcze duzo czasu ani się nie obejrzę a czas upłynął :-O
Dobrze wiedzieć. Bardzo potrzebuję dopalacza do mojego biznesu aby szybciej rósł i dzięki tej regule spróbuję zwiększyć swoją wydajność. Czuję w tym potencjał.
Hej Michał, a jak to wygląda u Ciebie ile udaje Ci się zrobić więcej w ciągu dnia dzięki tej formule?
Dzięki temu robię przynajmniej dwa razy więcej niż wcześniej
Ja nie mam problemu z szybkim wykonywaniem zadań. Bardziej mam problem z tym że przełożony nie docenia mojej pracowitości….
To zmień przełożonego
No jest to jakaś myśl
Michale coś nie mogę zapisać się na ten mini kurs. Podaję maila i otrzymuję komunikat „podano błędny adres”. Proszę o pomoc
Już dodałem Cię ręcznie. Zaakceptuj subskrypcję. Problem już został naprawiony
Dziękuję