Stan Twojego portfela na dzień dzisiejszy jest wypadkową Twoich dotychczasowych działań.

Ostatnio na dosyć popularnym portalu internetowym Facebook natknąłem się na „ciekawy” post. Pewien użytkownik Internetu zadał publicznie pytanie, brzmiało ono mniej więcej tak „jestem bezrobotny, czy iść na studia”?

Większość odpowiedzi była w stylu „tak idź na studia bo tam dostaniesz stypendium socjalne i naukowe za dobre wyniki w nauce”.

Jeden z komentarzy przykuł moją szczególną uwagę i brzmiał mniej więcej tak „zrób dzieci i weź 500+ mniej się namęczysz jak na studiach”.

Podsumowując większość odpowiedzi i rad dla tego zabłąkanego użytkownika Internetu była typu bierz socjal, idź po zapomogę od Państwa. Żyjemy w bardzo wygodnych czasach i ludzie już przyzwyczaili się, żeby iść na łatwiznę.

A gdzie taka naturalna wola walki o przetrwanie?

Czasy się zmieniają. Jednak ja pragnę Ci uzmysłowić, że nie masz co liczyć na kaprysy innych ludzi oraz na łaskę Państwa i socjalnych zapomóg. Musisz zakasać rękawy i walczyć jak lew o swoje.

Dlatego jeśli teraz jesteś w trudnej sytuacji finansowej, nie masz pieniędzy lub borykasz się z ich nie wystarczającą ilością do przeżycia to koniecznie odpowiedz sobie na te 4 ważne pytania.

4 pytania, które uchronią Cię od biedy

Wiadomo część ludzi wychodzi z prostego założenia tak jak rady, które przeczytałem pod postem tego zabłąkanego internauty. Po co się męczyć? Idź na łatwiznę i skorzystaj z państwowego wsparcia socjalnego.

Jednak jeśli Ty chcesz być kreatorem swojego życia, a nie liczyć na łaskę rządu i innych ludzi to warto jest się zastanowić i odpowiedzieć na poniższe pytania.

1. Lubisz wydawać czy zarabiać pieniądze?

Jeśli w wolnym dla siebie czasie zastanawiasz się co by tu sobie kupić to obawiam się, że nigdy w Twoim portfelu dobrze nie będzie.

Duża większość ludzi poświęca dużo czasu na wybór sprzętu RTV/AGD, czy też zastanawia się nad wyborem wakacji, gdzie pojechać itp. Owszem to wszystko jest ważne. Jednak czy nie za dużo czasu na to poświęcasz?

Mam dla Ciebie podpowiedź. Jakbyś czas na wydawanie pieniędzy zredukował do minimum, a w zamian zaczął się zastanawiać jak zarabiać więcej? Albo co by tu zrobić, żeby więcej zarobić? To gwarantuję Ci, że Twoja sytuacja finansowa zmieni się diametralnie i to na lepsze. Bez jakiejkolwiek zapomogi od Państwa

2. Jak myślisz o pieniądzach?

Przekonania o pieniądzach to bardzo istotna kwestia. To jak o nich dzisiaj myślisz ma znaczenie. Wszystkie Twoje przekonania zawsze się skądś biorą. Nabywamy je wraz z doświadczeniem, pod napływem informacji z mediów, wynikają z naszych rozmów z innymi ludźmi czy z obserwacji.

Niestety ale większość przekonań związanych z pieniędzmi są błędne. Jakie to?

Przekonanie typu, żeby być bogatym to trzeba ukraść, zrobić komuś krzywdę, oszukać kogoś albo dostać w spadku. Bogaci to złodzieje, źli ludzie itp.

Owszem te metody prowadzą w pośredni sposób do pieniędzy. Jednak nie tędy droga.

Tylko zwróć proszę uwagę, że jeśli ktoś się dorobił majątku to zwykle dlatego, że ciężko pracował. Pomógł ludziom poprzez dostarczenie produktu lub usługi. Zaspokoił ludzkie potrzeby, rozwiązał czyjeś problemy i w zamian otrzymał od ludzi pieniądze czyli je zarobił.

Ponadto bogaci ludzie czynią więcej dobra niż zła. Budują szpitale, rozwijają lokalne społeczności, napędzają rozwój gospodarczy czy kreują rzeczywistość, która nas otacza.

Im więcej masz błędnych przekonań o pieniądzach to tym prędzej je wykasuj z głowy bo robisz sobie krzywdę i swoim pieniądzom.

Zawsze wśród ludzi, którzy mają pieniądze znajdzie się czarna owca, która w sposób nieetyczny się dorobiła lub wykorzystuje swój majątek do robienia krzywdy innym.

 Pieniądze są zarówno dobre i złe, to zależy tylko i wyłącznie od człowieka, który je ma i w jaki sposób je wykorzystuje.

3. Czy szastasz kasą? Wydajesz na szpan?

Drogie gadżety, kosztowne dodatki, markowe ubrania czy wystawny i ekstrawagancki styl życia. Na co dzień szpanujesz? Obwieszasz się złotem, brylujesz w nocnych klubach?

To wszystko prowadzi do zguby.

Nie mówię tu, żeby chodzić w podartych ciuchach czy nigdy nie pójść do restauracji na kawior i szampana. Wszystko oczywiście jest dla ludzi.

Chodzi o wydawanie pieniędzy z umiarem i zdrowym rozsądkiem. O kupowanie rzeczy, które potrzebne są Tobie do życia, a nie na pokaz, żeby się komuś przypodobać czy wkupić w dane towarzystwo.

Wydawanie na szpan do niczego dobrego nie prowadzi. Dlatego jeśli to robisz to opamiętaj się.

4. Do czego wykorzystujesz pieniądze? Na konsumpcję czy na inwestycje?

Ostatnie, czwarte pytanie, równie bardzo istotne. Zarabiasz jakąś tam określoną ilość pieniędzy. Każdy zarabia mniej lub więcej. W dłuższej perspektywie to czy pieniądze się Ciebie trzymają to właśnie ta kwestia „konsumujesz czy inwestujesz?” odgrywa ważną rolę.

Oczywiście konsumpcji nie unikniemy. Trzeba kupować przecież jedzenie i artykuły potrzebne do życia. Bardziej mam na myśli kwestię typu co robisz z nadwyżkami finansowymi. Czyli z pieniędzmi, które zostają po zakupie jedzenia i opłaceniu wszystkich obowiązkowych rachunków.

Bo jeśli przeznaczasz je na pierdoły lub kupujesz sobie rzeczy, które nie mają większego znaczenia dla twojego życia, a są chwilowym zabiciem czasu czy poprawieniem sobie humoru tu i teraz to nigdy dobrze nie będzie.

Arnold Schwarzenegger (mam nadzieję, że kojarzysz Pana) wyrobił sobie prosty nawyk. A mianowicie z każdym banknotem jaki przepływał przez jego ręce zastanawiał się co zrobić, żeby ten banknot pomnożyć. Jak z 10 dolarów zrobić 20 dolarów?

Jest to kwestia wyrobienia w sobie pewnego nawyku, żeby przestawić myślenie z konsumpcji na inwestowanie. I dopiero jak pojawią się pieniądze z tych inwestycji to część przeznaczyć na swoje zachcianki i ewentualnie jakieś dogadzanie w życiu.

 Jeśli nie masz pieniędzy lub pieniądze się Ciebie najnormalniej w świecie nie trzymają. To usiądź w zacisznym miejscu, tak, żeby Ci nikt nie przeszkadzał i wyspowiadaj się przed samym sobą

Swoje odpowiedzi na te 4 pytania skonfrontuj z rzeczywistością, wprowadź zmiany i już nigdy więcej nie szarp się ze swoimi pieniędzmi.

SUBSKRYBUJ KANAŁ na YT, a nic Cię nie ominie

POLUB na FACEBOOK